Rozdział 23
Biorąc pod uwagę, że zazwyczaj zachowywałem się w sposób pełen szacunku, Lyle był oszołomiony moimi słowami. Nigdy nie sądził, że jestem zdolny do takiej konfrontacji.
Ku mojemu zaskoczeniu nie zdenerwował się, ale próbował argumentować argumentami. Po tym od razu przeszedł do rzeczy. „Eve, pan Ziegler z Ziegler Corporation zaprosił nas do omówienia odnowienia umowy. Poprosił cię konkretnie o spotkanie z nim. Skoro to ty zamknąłeś umowę dla naszej firmy, czy możesz nas reprezentować na spotkaniu?”
Wiedziałam. On traktuje mnie dobrze tylko wtedy, gdy mnie potrzebuje. Zamknęłam oczy, czując się jeszcze bardziej przygnębiona. Po chwili wskazałam na swoją twarz i powiedziałam: „Właśnie poroniłam, więc ważne jest, abym dobrze odpoczęła w szpitalu. Jak mogłeś poprosić mnie, żebym jutro napiła się z twoją klientką?”