Rozdział 260
„Tak, nie zwracajcie uwagi!” wołam do wszystkich chłopaków, unosząc brodę, gdy wracam do głównego pomieszczenia naszego wagonu za Daphne. „Jednakże łazienka będzie niedostępna przez najbliższą godzinę, więc możecie po prostu... sobie z tym poradzić!” Mam zamiar zamknąć za sobą drzwi, gdy słyszę kolejne słowa Luki.
„Czy ja w ogóle chcę wiedzieć?” Luca mruczy do chłopców, trochę zszokowany i zafascynowany, gdy patrzy, jak odchodzimy.
Uśmiecham się, przyciskam oko do szpary w drzwiach i obserwuję rozwój wydarzeń.