Rozdział 141
~Tamia~
Wszyscy byli zachwyceni nowiną, oprócz Sylvestra. Widziałam, że był szczęśliwy, ale delikatnie ścisnął moją dłoń.
„Dziękuję, doktorze, ale dlaczego ona jest chora? Linda jest w ciąży i nie jest chora” – powiedział i mogłem zrozumieć jego reakcję na tę wiadomość.