Rozdział 127
„Skorzystasz z odrzutowca” – powiedział Sylvester i wiedziałem, że jeśli odmówię, będzie nalegał. Moim zamiarem było przybycie tam potajemnie, ale wyglądało na to, że to niemożliwe.
„Będzie szofer w Gad, który zawiezie cię do Brighton. Wojownicy cienia będą z tobą, ale ich nie zobaczysz. Są dobrzy w ukrywaniu się i śledzeniu ludzi, dlatego nazywa się ich wojownikami cienia. Poinstruowałem ich, żeby interweniowali tylko wtedy, gdy wasze życie jest zagrożone” – powiedział, a ja skinąłem głową.
Chociaż chciałam mu powiedzieć, że to nie jest konieczne, wiedziałam, że takie są jego warunki.