Rozdział 92
Vivian była już zajęta składem tekstu. Widząc plik Shannon, zmarszczyła brwi i powiedziała: „Shannon, jestem teraz bardzo zajęta. Próbowałam nadrobić zaległości w pracy. Nie możesz zrobić tego sama?”
„ Co ty właśnie powiedziałaś?” Shannon szeroko otworzyła oczy z niedowierzaniem, jakby właśnie usłyszała ewidentnie kiepski żart. „Wiesz, jak bardzo jestem zajęta? Dla twojej informacji, przeprowadziłam ten wywiad śledczy sama! Muszę jeszcze uporządkować wszystkie transkrypcje wywiadów. A ty oczekujesz, że sama wykonam te obowiązki?”
Vivian zmarszczyła brwi jeszcze bardziej. „Ale ja też jestem tu bardzo zajęta. Dlaczego ty nie…”