Rozdział 67
Nie mogła zrozumieć jej spokojnej reakcji, gdy Fabian rzucał w nią obelgami. Wręcz przeciwnie, była wściekła, gdy Fabian obraził Finnicka.
Za każdym razem, gdy Vivian myślała o Finnicku, idealnym mężczyźnie, siedzącym na wózku inwalidzkim i o tym, jak jego oczy zdradzały podświadome poczucie samotności, nie mogła powstrzymać się od nienawiści do Fabiana.
Finnick był zmuszony ukrywać swój talent i przez dziesięć lat udawał niepełnosprawność z powodu fatalnej sytuacji rodzinnej.