Rozdział 611
Włożyłem w to więcej wysiłku niż Finnick. Ale dlaczego nikt nie docenił moich wysiłków? Pracowałem tak ciężko, ale dziadek postanowił oddać Norton Corporation Finnickowi. Dlaczego? Czy jestem aż tak zły?
„To dlatego, że cię nienawidzę. Dopóki żyjesz, zawsze będę o krok za tobą. Nikt nigdy nie zwracał na mnie uwagi!” Zazdrość zabłysła w oczach Marka. „Kiedy umrzesz, dziadek i wszyscy w końcu zauważą moje istnienie”.
Spojrzenie Finnicka przygasło. „Nigdy nie myślałem o tym, żeby dostać od ciebie cokolwiek. Wiesz o tym dobrze. Nigdy nie chciałem przejąć Norton Corporation”.