Rozdział 596
Strzelając sztyletami w Finnicka, Mark stłumił narastający gniew i odszedł.
Przysiągł, że zemści się za dzisiejsze upokorzenie.
Czy to Finnick czy Vivian, żaden z nich nie ujdzie bez szwanku! Sprawię, że zapłacą za to, co zrobili!
Strzelając sztyletami w Finnicka, Mark stłumił narastający gniew i odszedł.
Przysiągł, że zemści się za dzisiejsze upokorzenie.
Czy to Finnick czy Vivian, żaden z nich nie ujdzie bez szwanku! Sprawię, że zapłacą za to, co zrobili!