Rozdział 46
Finnick zachował spokój; nawet gdy spojrzał na Vivian, na jego twarzy nie było śladu emocji.
„ Ok, zaczynajmy teraz.” Fabian uśmiechnął się skromnie i gestem wskazał Vivian, aby położyła się na sofie. Finnick odepchnął wózek inwalidzki i ruszył w ich stronę, całkowicie unikając wzroku Vivian.
„ Dziękuję, wujku Finnicku, za ostatnią wizytę”. Fabian udawał ignorancję, jakby w pokoju nie było żadnego napięcia. Wypowiedział: „Jesteśmy bardzo wdzięczni za ten wywiad, ponieważ znacznie zwiększył sprzedaż naszych magazynów”.