Rozdział 438
Lekarz spojrzał na zaniepokojoną Vivian i gestem nakazał jej wejść do środka. Uroczyście westchnął. „Musisz być na to przygotowana psychicznie. U twojej matki zdiagnozowano białaczkę”.
„ Co?” Na dźwięk słowa „białaczka” Vivian poczuła, że jej umysł staje się pusty. Jak to możliwe? Jak to możliwe, że moja matka została zdiagnozowana z białaczką?
Lekarz kontynuował. „Powinieneś również wiedzieć, że twoja matka była w złym stanie zdrowia i że początkowo stwierdziliśmy u niej objawy anemii. Po dalszym badaniu wyniki jej testów wskazały, że ma nieprawidłową tkankę krwi. Wszystko to wskazuje na białaczkę”.