Rozdział 421
Milczenie Benedicta zaniepokoiło Evelyn. „Ben, proszę, nie mów o tym Finnickowi”. Pociągając go za rękę, jęknęła: „Wiesz, jaki on jest. Jeśli dowie się, co się stało, nie odpuści mi”.
Benedict wiedział, że ma rację. Chociaż uratował Vivian, nie sądził, że może powiedzieć Finnickowi, że to ona stoi za tym wszystkim.
Dowiedziawszy się o incydencie Ashley, wiedział, że jeśli Finnick dowie się, że Evelyn była odpowiedzialna za porwanie Vivian, nie tylko narazi na niebezpieczeństwo swoją siostrę, ale także całą rodzinę Morrisonów. Nie mógł podjąć tak dużego ryzyka.