Rozdział 345
„ Dlaczego tu jesteś?” – zapytała.
Benedict odpowiedział z uśmiechem: „Oczywiście, przyszedłem odwiedzić pacjenta”.
Zauważywszy zakłopotanie na twarzy Vivian, wyjaśnił: „Kiedy wczoraj odwiedziłem panią Rachel, usłyszałem od niej, że jesteś ranna i zostałaś przyjęta do szpitala. Bardzo się o ciebie martwiła, ale nie może cię odwiedzić w obecnym stanie zdrowia. Poprosiła mnie więc, żebym przyszedł i sprawdził, czy wszystko w porządku”.