Rozdział 280
Oczy Vivian były zaczerwienione, a jej ton już złagodniał, ale nadal nie chciała spojrzeć Finnickowi w oczy. „Chodźmy na dół. Nie powinniśmy kazać dziadkowi i innym czekać”.
Finnick poczuł się źle widząc smutek wypisany na twarzy Vivian.
Jednak nie był to czas na rozmowy o takich rzeczach. Musieli zejść na dół, ponieważ wszyscy na nich czekali.