Rozdział 218
Ashley nie przejmowała się już swoim wizerunkiem, ponieważ wyglądała jak kot na rozgrzanych cegłach.
Nie było łatwo Fabianowi i mnie się spotkać. Teraz, gdy rodzina Millerów ma kłopoty, co Fabian o mnie pomyśli? Czy weźmie za żonę kobietę bez grosza?
„ Fabian, co powinniśmy zrobić? Co powinnam zrobić? Musisz pomyśleć o czymś, co pomoże tacie!” błagała Ashley.