Rozdział 158
„ Tak, potrzebuję twojej pomocy” – zgodziła się Vivian.
Właśnie wtedy Finnick przypomniał sobie coś, czym poczuł, że powinien się z nią teraz podzielić. Powiedział niepewnie: „Właściwie, zebrałem już pewne informacje na temat tego incydentu”.
Fakt, że sam rozpoczął śledztwo, pokazuje, że bardzo go ono niepokoiło.