Rozdział 131
Gdy płakała i przez jej głowę przechodziły wszelkiego rodzaju bezsensowne myśli, nagle usłyszała krzyk. „Vivian”
Vivian była zaskoczona i gdy podniosła głowę, zobaczyła postać biegnącą poza płomieniami.
„ Fabian!” Próbowała krzyknąć, ale jej gardło było zachrypnięte, „J-ja jestem tutaj! J-tutaj!”