Rozdział 67 Handlarze w Oddziale 1206
Caroline zmagała się ze swoim gwałtownie zmieniającym się nastrojem przez całą drogę do szpitala Flowerence. Jeszcze bardziej wkurzające było stosunkowo spokojne zachowanie Rachel. Spędziła całą 10-minutową podróż, bawiąc się telefonem komórkowym, nie zmieniając nawet wyrazu twarzy.
Gdyby Caroline spojrzała na telefon Rachel, zobaczyłaby, że na ekranie ciągle pojawiają się kody.
Gdy taksówka zbliżała się do szpitala, zwolniła. Gdy dotarła do bram, jechała już w bezpiecznym tempie, jak na obszar z tak wieloma pieszymi. Zatrzymała się przed budynkiem dla pacjentów. Caroline wysiadła pierwsza. Pospiesznie obeszła bok i otworzyła Rachel drzwi.