Rozdział 328 Plotki
Victor podążył wzrokiem za Joeyem i zapytał cichym głosem: „Czy dlatego tu przyszedłeś?”
Joey pociągnął za poduszkę i zamrugał oczami. Nie chciał się do tego przyznać, ale przyszedł tutaj, ponieważ martwił się o kontuzję Victora. Nie chciał jednak odpowiedzieć na pytanie i zmienił temat.
„Gdzie jest ta śliczna pani?”