Rozdział 235 Victor i Susan Część pierwsza
Susan zacisnęła miękkie, różowe usta i milczała, lecz nadal była wyraźnie ponura.
Asystentka spojrzała na swojego agenta, szukając pomocy. Zauważywszy jej spojrzenie, agent natychmiast zrozumiał, co myślała. Wszystko, co mógł zrobić, to pokręcić głową.
Wszyscy wokół Susan wiedzieli, że jej podobieństwo do Rachel było cierniem, który był głęboko w jej sercu przez trzy lata. Z tego powodu unikali tego tematu.