Rozdział 151 Co to za pośpiech
Po wyjściu z prywatnego pokoju Rachel poszła prosto do windy. Zawsze miała złe przeczucia co do tego miejsca. Chciała jak najszybciej stąd wyjść, ponieważ jej podświadomość mówiła jej, że coś złego może się stać, jeśli zostanie tam na dłużej.
Po wyjściu z prywatnego pokoju Rachel poszła prosto do windy. Zawsze miała złe przeczucia co do tego miejsca. Chciała jak najszybciej stąd wyjść, ponieważ jej podświadomość mówiła jej, że coś złego może się stać, jeśli zostanie tam na dłużej.
Gdy spojrzała na liczby spadające na ekranie windy, nagle zadrżała.