Rozdział 142 Zachowałem to dla Ciebie
„Ja... Właśnie usłyszałam to od kogoś”. Jej dłonie trzymały się nawzajem, pocąc się i lekko drżąc. Alicia była zaskoczona, nie spodziewając się, że popełni taki błąd.
„Ja... Właśnie usłyszałam to od kogoś”. Jej dłonie trzymały się nawzajem, pocąc się i lekko drżąc. Alicia była zaskoczona, nie spodziewając się, że popełni taki błąd.
„Słyszałeś to? Od kogo dokładnie to usłyszałeś?” Oczy Victora zwęziły się, gdy zapytał. Jego ton i wyraz twarzy nie były naprawdę wściekłe. Ale jego aura była ewidentnie onieśmielająca.