Rozdział 124 Poszlaki dotyczące miejsca pobytu Abby
Przez następne trzy dni Rachel nie opuszczała swojego pokoju.
Przez następne trzy dni Rachel nie opuszczała swojego pokoju.
Wyglądało na to, że tym razem Victor naprawdę miał na myśli to, co powiedział. Nawet przydzielił swoich osobistych ochroniarzy do Sue Garden. A ci mężczyźni stali na straży przy drzwiach Rachel 24 godziny na dobę.