Rozdział 1113 Znajome, ale nieprzyjemne uczucie
Rachel zacisnęła usta, odwróciła wzrok i wymamrotała: „Mój telefon był wyciszony. Nie słyszałam tego”.
Zatrzymała się, po czym cicho dodała: „Poza tym wczoraj wydarzyło się coś pilnego”.
Na jej słowa wyraz twarzy Alberta zmienił się; burza zdawała się narastać w jego ciemnych oczach. „Jaka pilna sprawa?”