Rozdział 1016 Bankiet powitalny (część trzecia)
Oczy Kathryn rozbłysły, gdy rozpoznała zbliżającą się postać i podeszła do niej, a na jej ustach pojawił się uśmiech szczerego uczucia. „Ciociu, nie wiedziałam, że już tu jesteś”.
Kobieta odwzajemniła uśmiech i odgarnęła niesforny kosmyk włosów za ucho Kathryn. „Być może muszę popracować nad moimi dramatycznymi wejściami, aby odpowiednio przykuć twoją uwagę”.
Z figlarnym błyskiem w oku Kathryn uścisnęła jej dłoń. „Och, to nieprawda. Masz talent do robienia wrażenia”.