Rozdział 734
Wieczorem trojaczki były niespokojne, gdy wróciły do rezydencji. „Mamo, czy z ciotką będzie wszystko w porządku? Martwimy się o nią”.
Neera spojrzała na dzieci, które zebrały się wokół niej. Zauważyła zmartwienia, które malowały się na ich twarzach.
Na jej twarzy pojawił się uśmiech, a ona delikatnie pogłaskała ich twarze.