Rozdział 36
"Przestań za mną chodzić!"
„Celeste, zatrzymasz się na chwilę?” Kontynuowałem pójście za nią. „Musimy porozmawiać, proszę”.
„Nie mogę z tobą rozmawiać, prawda? Nie chcę przez pomyłkę dotknąć Luny i zarobić na siebie wyroku śmierci!” warknęła, idąc szybciej. Ludzie na ulicy otwarcie gapili się na nas, gdy goniłam za moją najlepszą przyjaciółką.