Rozdział 300
Punkt widzenia Sereny
Siedzę na Billu i czuję ciepło jego ciała przez ubranie.
Mrugam, zamarłam na sekundę, gdy uświadomiłam sobie pozycję, w jakiej się znajduję – dosłownie okrakiem na nim, nasze twarze oddalone są od siebie o kilka cali. Jego oczy są wpatrzone w moje, szeroko otwarte i lekko zaskoczone, i przez chwilę żadne z nas się nie rusza. Świat wokół nas wydaje się zatrzymywać. Moje serce wali tak mocno, że czuję, jakby całe moje ciało trzęsło się razem z nim.