Rozdział 63 Sześćdziesiąt trzy
Rodzina składająca się z trzech osób miała na sobie sztuczne uśmiechy, gdy kłaniali się przed nimi i mówili: „Wasze Wysokości. Wasza Łaskawość”.
Xandar, Christian i Lucianne skłonili się w odpowiedzi, ale kuzyni próbowali wymyślić plan ucieczki. Lucianne poczuła dyskomfort emanujący od kuzynów, ale nie miała pojęcia dlaczego.
Xandar przemówił pierwszy, jego ton był niski i zaniepokojony: „Lord Kylton. Lady Kylton. Czemu zawdzięczamy tę przyjemność?”