Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 Jeden
  2. Rozdział 2 Dwa
  3. Rozdział 3 Trzy
  4. Rozdział 4 Cztery
  5. Rozdział 5 Pięć
  6. Rozdział 6 Sześć
  7. Rozdział 7 Siedem
  8. Rozdział 8 Ósmy
  9. Rozdział 9 Dziewięć
  10. Rozdział 10 Dziesięć
  11. Rozdział 11 Jedenasty
  12. Rozdział 12 Dwunasty
  13. Rozdział 13 Trzynaście
  14. Rozdział 14 Czternaście
  15. Rozdział 15 Piętnaście
  16. Rozdział 16 Szesnaście
  17. Rozdział 17 Siedemnaście
  18. Rozdział 18 Osiemnaście
  19. Rozdział 19 Dziewiętnaście
  20. Rozdział 20 Dwadzieścia
  21. Rozdział 21 Dwadzieścia jeden
  22. Rozdział 22 Dwadzieścia dwa
  23. Rozdział 23 Dwadzieścia Trzy
  24. Rozdział 24 Dwadzieścia cztery
  25. Rozdział 25 Dwadzieścia pięć
  26. Rozdział 26 Dwudziesty szósty
  27. Rozdział 27 Dwadzieścia siedem
  28. Rozdział 28 Dwudziesty ósmy
  29. Rozdział 29 Dwadzieścia dziewięć
  30. Rozdział 30 Trzydzieści
  31. Rozdział 31 Trzydzieści jeden
  32. Rozdział 32 Trzydzieści dwa
  33. Rozdział 33 Trzydzieści Trzy
  34. Rozdział 34 Trzydzieści cztery
  35. Rozdział 35 Trzydzieści pięć
  36. Rozdział 36 Trzydzieści sześć
  37. Rozdział 37 Trzydzieści siedem
  38. Rozdział 38 Trzydzieści osiem
  39. Rozdział 39 Trzydzieści dziewięć
  40. Rozdział 40 Czterdzieści
  41. Rozdział 41 Czterdzieści jeden
  42. Rozdział 42 Czterdzieści dwa
  43. Rozdział 43 Czterdzieści trzy
  44. Rozdział 44 Czterdzieści cztery
  45. Rozdział 45 Czterdzieści pięć
  46. Rozdział 46 Czterdzieści sześć
  47. Rozdział 47 Czterdzieści siedem
  48. Rozdział 48 Czterdzieści osiem
  49. Rozdział 49 Czterdzieści dziewięć
  50. Rozdział 50 Pięćdziesiąt

Rozdział 7 Siedem

Kontynuowali posiłek. Następnie Cummings wyszedł zza stołu z dwoma, którzy poszli za nim. Xandar rozmawiał z Alphą Juanem, ale gdy zauważył, że oczy Lucianne powędrowały w bok, odwrócił się, by zobaczyć ministra stojącego przed nimi nieśmiało. „Wybacz nam wtargnięcie, Wasza Wysokość. Czy możemy usiąść z Tobą? Może skorzystamy z tej okazji, by naprawić moje wcześniejsze złe zachowanie”.

Król uśmiechnął się złośliwie. „Obawiam się, że to nie ja mam o tym decydować”. Spojrzał na Alphę Juana i powiedział: „Alpha Juan, decyzja należy do ciebie i twojej Luny. Nie mam żadnych skrupułów, nawet jeśli obecność ministra zostanie odrzucona”.

Spojrzenie Alfy Juana stało się łagodniejsze, gdy zapytał swoją Lunę: „Co o tym myślisz, kochanie?”

Xandar zazdrościł, jak słodka była para przed nim. Mógł mieć tylko nadzieję, że wkrótce będzie mógł nazywać Lucianne swoim „dzieckiem”. Jeszcze nie zaczął jej nawet nazywać „Lucy”. Nie przeszkadzało mu, że będzie to robić powoli, dopóki będzie jej wygodnie.

Wyraźnie łączyły ich umysły, dopóki Luna Hale nie uśmiechnęła się łagodnie i nie powiedziała: „Może powinniśmy wykorzystać tę okazję, aby naprawić błędy”.

„Dziękuję, Luna Hale”. Powiedział Cummings i opadł na siedzenie obok Alfy Juana.

„ Lucianne?” – rozległ się za nią głęboki głos.

Lucianne odwróciła się i gdy zobaczyła, kto to był, wstała bez uśmiechu i przywitała Lycana: „Sebastian Cummings, miło cię znowu widzieć”.

Sebastian wyglądał na niespokojnego, drżąc na myśl o słowach: „Uhh... miło cię widzieć. H—Jak się masz? Wyglądasz pięknie, nawiasem mówiąc.”

Xandar praktycznie strzelał sztyletami wzrokiem do mężczyzny, który rozmawiał ze swoją partnerką z takim pożądaniem. Udało mu się powstrzymać tylko dlatego, że zobaczył, jak bardzo niezainteresowana była Lucianne.

Odpowiedziała beznamiętnym tonem: „Dobrze mi idzie, dziękuję. Jeśli możesz mi wybaczyć, chciałabym już skończyć posiłek”.

Zanim mogła się odwrócić, by usiąść i kontynuować jedzenie, Sebastian krzyknął: „Nie! Lucianne, czekaj!” Miał zamiar sięgnąć po jej ramię, ale jej zwinność pozwoliła jej się cofnąć, zanim je złapał.

Xandar wyskoczył ze swojego miejsca i warknął, stając przed Lucianne, osłaniając ją przed Sebastianem. Słowo „moje” było na końcu języka Xandara, ale nie chciał odbierać tego wyboru Lucianne. Przypomniał sobie poprzednią noc, kiedy niechętnie myślała o spędzeniu z nim reszty życia. Nie chciał, by czuła się zmuszona do poddania się więzi partnerskiej.

„ Wasza Wysokość, ja…” Sebastian wyglądał na zaskoczonego. Spojrzał na obojętną Lucianne, po czym skłonił się królowi i powiedział: „Przepraszam”.

Następnie usiadł między siostrą, Sashą, a ojcem. Sasha siedziała tuż obok Xandara. Miała na sobie jaskrawoczerwoną sukienkę z odkrytymi plecami, odsłaniającą duży dekolt. W głowie Lucianne przewracała oczami. „Co niektóre kobiety zrobiłyby, żeby zwrócić na siebie uwagę płci przeciwnej”, pomyślała.

„ No więc, Lucianne, co robiłaś od zeszłego roku?” – zapytał Sebastian, wkładając jedzenie do talerza, przerywając niezręczną ciszę przy stole.

Xandar się napiął, ale obok niego Lucianne wzruszyła ramionami, unikając łagodnego spojrzenia Sebastiana i odpowiedziała: „To co zwykle. Trening. Walka. Nauczanie.”

Sasha zaczęła mówić z ożywieniem: „Och, to musi być okropne, uczyć się tego wszystkiego! Zabiera to tyle energii i czasu!”

Lucianne zamrugała na komentarz Sashy i przechyliła głowę na bok, mówiąc: „Nie potrafię wymyślić lepszego sposobu na spędzenie czasu i energii, ale zdaję sobie sprawę, że każdy ma inny zestaw priorytetów”. Xandar uśmiechnął się na dyplomatyczną odpowiedź swojej partnerki.

„ O tak. Wiem o tym. Jako córka ministra obrony nie mogę uciec od znaczenia walki. Ale gdybym miała wybór, wolałabym ustatkować się z partnerem i mieć z nim dzieci, nie martwiąc się o bezpieczeństwo i wszystkie te rzeczy”.

Lucianne uśmiechnęła się beznamiętnie w swój sposób. „Nie martwienie się o bezpieczeństwo to chyba rozsądny priorytet”. Alfa Juan zasłonił usta, by ukryć uśmiech. On i jego partner znali Lucianne od tak dawna, że mogli rozpoznać jej sarkazm z odległości mili.

W rzeczywistości Sasha była jedyną osobą przy stole, która wydawała się tego nieświadoma, gdy kontynuowała: „Wiem, prawda? I muszę powiedzieć, że jesteś taka odważna, siadając obok naszego Króla! Mam na myśli, że większość wilków, które znam, unikałaby Lykanów, i po co? Nie wiem. Ale jesteś tutaj, obok najsilniejszego Lykanina. Nie czujesz się mała?”

Zanim Lucianne zdążyła przemówić, Xandar zapytał chłodno: „Dlaczego ona tak czuje?”

Jej oczy rozbłysły, gdy spotkała zimne oczy Xandara, po czym lekko się zaśmiała, zanim wyjaśniła: „Cóż, Wasza Wysokość. Nie chcę się przechwalać, ale jesteśmy wyższym gatunkiem, więc...”

„ Przewaga wielkości i siły nie może równać się z przewagą charakteru” – powiedział Xandar.

„ Och, takie mądre słowa od naszego Króla”. Zaśmiała się kokieteryjnie. Lucianne popijała wodę, zastanawiając się, czy uda jej się uciec od tej niechcianej wymiany zdań. Na koniec miała tylko nadzieję, że jej Alfa i Luna nie zostawią jej samej z Lykanami.

Luna Hale zdawała się czytać jej w myślach, gdy połączyła się umysłowo: „Nie martw się, Lucy. Będziemy tu tak długo, jak będziesz nas potrzebować”.

„Dziękuję, Luno”.

Następnie Sasha nachyliła się tak, by pokazać dekolt, i zapytała: „Wasza Wysokość, co ostatnio porabiasz?”

„ Praca” – odpowiedział stanowczo, patrząc na ścianę przed sobą i popijając swój napój.

„ Och, tak ciężko dla nas pracujesz. To prawie sprawia, że czuję się źle jako jeden z twoich poddanych. Co robisz dla odpoczynku?”

„ Sen” – powiedział równie obojętnie, a Lucianne niemal prychnęła na jego pozbawioną emocji odpowiedź.

„ Hm…” Sasha wyszeptała: „Chcesz towarzystwa na dzisiejszy wieczór?”

Lucianne przygryzła wargę i splótł palce, chowając dłonie na kolanach pod stołem, by poradzić sobie ze znajomym uczuciem odrzucenia, zanim Xandar powiedział: „Nie, nie mam. A nawet jeśli mam, to nie z tobą”. Pomimo stanowczego tonu Lucianne nadal czuła się nieswojo. Xandar to zauważył i sprawił, że jego zwierzę zaskomlało, widząc smutną partnerkę.

Z bólem w oczach pochylił się ku niej i miał zamiar coś powiedzieć, gdy Sebastian zapytał Lucianne: „Czy chciałabyś później wybrać się na spacer do parku, Lucianne? Irrelise o tej porze roku są w pełnym rozkwicie. To piękny widok”.

„Nie, dziękuję, panie Cummings. Widziałem je”.

Wydawał się pokonany, ale nadal rozmawiał z Lucianne: „Czy chciałabyś usiąść z nami podczas ceremonii później dziś rano?”

„ Nie, dziękuję. Będę siedział z Alpha Juanem i Luną Hale.”

„ Możemy zrobić miejsce dla kilku osób. Nasze miejsca są bliżej przodu, więc wszyscy będziecie mieli lepszy widok na scenę.” Sebastian zaproponował z małym uśmiechem.

Xandar powiedział wtedy: „Nie musisz się martwić o ich punkt widzenia. Zaprosiłem Lucianne i jej przywódców stada, aby usiedli ze mną w pierwszym rzędzie. Mieli odpowiedzieć na moje zaproszenie, zanim twój ojciec pojawił się przy naszym stole”. Oczywiście, to było kłamstwo.

Ignorując oszołomione spojrzenia trójki Cummingsów, oczy Xandara zmiękły z czułością, gdy zwrócił się do Lucianne i zapytał z czarującym uśmiechem: „Co ty na to, Lucianne? Dołączysz do mnie na ceremonii?”

Zdobyła się na lekki uśmiech, skinęła głową i powiedziała: „Jasne, Xandarze”.

„ Jak właśnie nazwałeś Jego Wysokość?!” syknęła Sasha ze złością.

تم النسخ بنجاح!