Rozdział 322
Mimo że czułam się rozczulona tym, że Michael postanowił mnie wtedy bronić, bałam się, że Josephine będzie mnie nienawidzić jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.
„ Czy nadal uważasz mnie za swoją matkę, Michaelu? Czy wiesz, że robię to tylko dla twojego dobra? Ona będzie cię powstrzymywać tylko wtedy, gdy będzie stała u twego boku!
Josephine spojrzała na Michaela gniewnie, tak rozgniewana, że cała się trzęsła. Przecież prawdopodobnie nigdy nie rozmawiał z nią w takim tonie.