Rozdział 39
Zawołałem, żeby zatrzymać taksówkarza, ale nie zwrócił na mnie uwagi. Wcisnął pedał gazu do dechy i odjechał błyskawicznie.
Widząc odjeżdżającą taksówkę, wściekle się odwróciłam i spojrzałam groźnie na Justina. Argh! W końcu udało mi się złapać taksówkę o tej porze, a jednak odjechała przez niego! Czy on próbuje zmusić mnie do powrotu do domu w środku nocy?
„ Co do cholery masz za problem, Justin Xenakis? Dlaczego nie pozwoliłeś mi wsiąść do taksówki?” – zażądałem niemal krzykiem.