Rozdział 74 Nie zadzieraj już z Caroline
Upewniwszy się, że Ximena jest cała i zdrowa, Damian odprowadził ją do willi.
Przez cały czas zachowywał poważną minę, przerażając Ximenę.
Gdy już byli w domu, Damian rozwiązał krawat, rzucając Ximenę niezadowolone spojrzenie. Mruknął: „Myślałem, że ostrzegałem cię, żebyś więcej nie zadzierała z Caroline”.