Rozdział 882 Powiedziano jej, żeby odeszła
Amanda w końcu dotarła do rezydencji Franklinów. Zrobiła co mogła, żeby stłumić niepokój w sercu, zanim nacisnęła dzwonek.
Tym razem to nadal Caroline odpowiedziała na interkom. Na twarzy Caroline pojawił się wyraz bezradności, gdy zobaczyła, kim był gość.
„ Caroline, czy Lina już wróciła?” – zapytała Amanda, patrząc na nią ostrożnie z ekranu.