Rozdział 631
Amanda stała przez jakiś czas przed przedszkolem, zanim mogła otrząsnąć się z transu. Odkładając bilety, wsiadła do samochodu i ruszyła z powrotem do instytutu badawczego.
Gdy tylko dotarła do biura, Jack do niej zadzwonił. „Data została ustalona, to dziś wieczorem. Czy to ci odpowiada?”
Słysząc te słowa, Amanda, której umysł wciąż był w rozsypce, była lekko zaskoczona. Minęło trochę czasu, zanim przypomniała sobie, co powiedział Jack, kiedy przyszedł wczoraj.