Rozdział 592
„Cieszę się, że to słyszę. No dalej.” Laura uśmiechnęła się z ulgą, wiedząc, że Timothy w końcu zmądrzał.
Trzymając pudełko z biżuterią, powiedział: „Babciu, Luna jest tutaj”.
„Po co?” Jej wyraz twarzy stał się obojętny, gdy usłyszała tę informację.