Rozdział 541
Mia spojrzała na nazwę restauracji. To rzeczywiście był stosunkowo ekskluzywny lokal, plotkowano, że wymaga członkostwa.
„Mia, na co patrzysz? Czy grupa na zjeździe klasowym coś wspominała?” – zapytała Eva.
„Niezupełnie”, odpowiedziała Mia. „Ktoś właśnie powiedział, gdzie jemy dziś kolację”.