Rozdział 487
Mia spojrzała na Evę. Wszystko wydawało się jej surrealistyczne, zwłaszcza gdy Eva dała drugiej stronie sprawdzian rzeczywistości, pokazując swoją kartę członkowską VIP.
Ewa była taka fajna.
Eva krzywo kaszlnąła. „Ostatnio biznesy twoich braci idą jak burza. Firmy, które powinny być notowane, są notowane. Wcześniej zainwestowałam swój prezent ślubny w ich startupy i teraz powinnam otrzymać zwroty, prawda?”