Rozdział 477
Mia prawie straciła nadzieję, ale ku jej zaskoczeniu Timothy przybył akurat na czas, by interweniować i przegonić dwóch nieznanych mężczyzn.
Mię ogarnęła lawina emocji.
Z nutą niepokoju T Timothy wyznał: „Gdyby coś ci się stało, nie wiedziałbym, jak stawić czoła babci”.