Rozdział 255
Po usłyszeniu słów Fabiana Mia nie mogła powstrzymać się od uznania postępowania Boba i Mary za całkowicie śmieszne.
W dzisiejszych czasach pomysł wydania jej za mąż za starszego mężczyznę ze wsi za łapówkę wydawał się jej absurdalny.
Czy naprawdę myśleli, że mogą ją kontrolować, stosując tak przestarzałe metody?