Rozdział 197
W chwili, gdy Mia zobaczyła, kto tam stoi, odruchowo zamknęła drzwi.
Zakładając, że to Connor zapomniał kluczy, nie zadała sobie trudu sprawdzenia ich przez wizjer. Teraz żałuje tej decyzji.
„Mia Bowen, jak śmiesz zamykać drzwi?” Mary siłą wepchnęła się do środka, bezczelnie wdzierając się do środka. „Szukaliśmy cię od wieków. Jak możesz mieszkać w tak ekskluzywnym miejscu, skoro jesteś spłukana? Kłamczucha”.