Rozdział 166
Timothy już wyciągnął do Mii gałązkę oliwną. Dlaczego ona po prostu nie wyraziła potrzeby pomocy?
Podczas poprzedniej rozmowy z Timothym, w której prosiła go o pomoc, posługiwała się słodkimi słówkami, stale zwracając się do niego „kochanie”, aby go zdobyć.
Z nutą wahania Heath zapytał: „Więc, panie Barrett, co powinniśmy teraz zrobić?”