Rozdział 169 - To jest człowiek z misją
„Jason jest tak szczęśliwy z twoich prezentów. Poukładał je w swojej szafie i powiedział, że będą czekać na twój powrót”.
Michelle wściekła się. Bolało ją, że wszyscy jej bliscy odwrócili się od niej, wspierając Jasona.
„Powinien dalej marzyć” – odpisała i odłożyła telefon.