Rozdział 321 Prawda i fałsz Wiktoria
„Wypchnij młodą damę na zewnątrz, żeby wygrzewała się na słońcu. Mam jeszcze kilka spraw do załatwienia”.
Gdy tylko się do niej zbliżył, zapach, który od niej czuł, sprawił, że Aleksander poczuł się bardzo niekomfortowo i nawet chciało mu się wymiotować.
„Tak, Mistrzu!”