Rozdział 18 Naprawdę miałem ochotę trzymać ją w ramionach
Gdy tylko Victoria weszła do domu, Jack był doskonale świadomy jej wahań nastroju.
„Nie, dlaczego Jack o to zapytał?” Victoria próbowała to ukryć.
Jednak Jack już to przejrzał. Usiadł prosto i spojrzał na Victorię poważnie. „Mamo, nie możesz mnie okłamywać”.