Rozdział 75
Sara POV
Złapałem oddech. Chociaż fotografia nie przedstawiała mnie, przyznaję, że zacząłem czuć się zaborczy wobec niej i byłem zadowolony, gdy wyglądało na to, że Zane ją kupi. Pomysł, że ktoś wyda dziesięć tysięcy na zdjęcie, wydawał mi się szalony, chociaż wiedziałem, jak ważna dla wilkołaków była legenda o ostatnim Wilku Księżycowym.
Jeszcze ciekawsze było to, że osobą, która się odezwała, była agentka aukcyjna trzymająca telefon przy uchu.