Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 53

„Jego domek w Maywood był bardzo przytulny” – powiedziałam. „Ale tak, rozumiem, co masz na myśli. Był bardzo prywatny”. „Maywood?” Mavis uniosła brwi. „Eleganckie osiedle, to. Założę się, że podobało mu się bardziej niż jego mieszkanie tutaj”. „Pan Kim mieszkał na terenie posiadłości?” – zapytał Travis. „Tak. Nie jest to już tak popularne w dzisiejszych czasach, więc jego mieszkanie jest takie, jakie je zostawił”. Spojrzała na nas. „Chcecie zobaczyć?” Oczywiście, że tak, ale pozwoliliśmy jej i Travisowi najpierw wypić herbatę. Zane i ja odmówiliśmy. Herbata była moim zdaniem żałosnym pretekstem do kawy i myślę, że Zane nie chciał niczego opóźniać. Nagle strasznie mnie to zirytowało, że nie wiedziałam, czy Zane lubi herbatę. Przejechaliśmy się elektrycznym wózkiem Mavis i wkrótce patrzyliśmy na nieco większą wersję szopy na narzędzia, którą zostawiliśmy. Front domu szczycił się bujnym ogrodem, a na drzwiach wisiał jakiś napis, który, jak później zobaczyłam, był informacją o wyłączeniu wody.

W środku nie było żadnych książek, ale i tak było oczywiste, że ten sam mężczyzna, który mieszkał w domku, był tym samym mężczyzną, który mieszkał tutaj.

Znów było przytulnie, choć mniej dobrze wyposażone. Miał mniej pieniędzy na dekorację i to było widać. Nie mogłam powstrzymać uśmiechu na wspomnienie, patrząc na regały zrobione ze sklejki i skrzynek po mleku.

تم النسخ بنجاح!