Rozdział 298
Zane POV
Przez następne kilka dni odnosiłem wrażenie, że świat wstrzymał oddech.
Robiłem, co mogłem, żeby wszystko funkcjonowało, a Operacja Porucznik okazała się przydatna w tak wielu sprawach, że wydawało się dziwne, że stworzyliśmy ją tylko po to, aby poradzić sobie z problemami mojej rodziny, które obecnie zajmowały drugie miejsce po zapobieganiu zamieszkom na ulicach.