Rozdział 167
Sara POV
Przez cały czas, kiedy znałem szefową kuchni Rachel, wykazywała entuzjazm do swojej pracy, życzliwość wobec dzieci i sumienność w wykonywaniu obowiązków. Ledwo widziałem, jak się marszczy, nie mówiąc już o wpatrywaniu się w miskę miksującą, podczas gdy wściekle ubijała ciasto i wyglądała, jakby chciała pluć ogniem.
„Rachel?” zapytałem wchodząc do kuchni.