Rozdział 68
Kyle oparł jeden łokieć o krawędź wanny, drugą rękę wsunął pod nią i przyciągnął ją do siebie. Widział, jak jej oczy mrużą się, gdy go wyczekiwała.
„No dalej” – jęknęła, będąc zaledwie kilka centymetrów od jego twarzy, po czym uśmiechnęła się głodno, czując w sobie pierwsze centymetrowe dotknięcie.
"Daj mi to."