Rozdział 93
Sabrina odpowiedziała chłodnym i obojętnym głosem. „Kiedy, o której?”
"Czwarta po południu!"
„Dobra, będę tam pod jednym warunkiem” – powiedziała Sabrina. „Nie przeszkadzaj cioci Grace, bo nie będę się z tobą dobrze bawić!” Selene zaśmiała się dziko. „Haha! Sabrina, teraz naprawdę myślisz, że Grace jest twoją matką. Nie zapominaj, że ty jesteś fałszywa, a ja jestem prawdziwa. Grace jest matką mojego narzeczonego, jak mogłabym ją skrzywdzić? Czy ty się nie martwisz o nic?”